Dzięki, że w przedświątecznej gonitwie znaleźliście trochę czasu by tu zajrzeć ;) Wreszcie dotarliśmy do końca testów i nadszedł czas na podsumowanie. Na początku chciałabym Wam napisać, że żadna z firm nie wiedziała, że mam bloga i zamierzam podzielić się ze światem swoimi spostrzeżeniami. Niemalże co dziennie umacniam się w przekonaniu, że ten cykl był potrzebny. Głównie Wam. W najnowszym "Skarbie" (magazyn rozdawany w drogerii Rossmann) znajdziecie artykuł o Hashimoto - połowa z treści w nim przedstawionej to bzdury. Kilka dni temu była premiera książki Karoliny Szostak, która chwali się efektami diety i tym, że nie mogła schudnąć przez Hashimoto. Mi wystarczyło przeczytanie wywiadu z tą Panią aby wiedzieć, że jej książka przyniesie wiele złego. Nie czuję ochoty by wypunktować co w niej jest nie tak, ale osobom, które zastanawiają się czy tą pozycję kupić polecam świetny artykuł drlifestyle.pl a ja zajmuję się już tym czym obiecałam ;)
Przygotowując się do testu przejrzałam oferty 20 firm cateringowych działających na terenie Trójmiasta. Z pośród nich wybrałam 12, które potencjalnie mogłyby żywić osobę z problemami hormonalnymi, chorobami tarczycy. Wśród nich dokładnie połowa oferuje pakiety testowe w przystępnej cenie. I właśnie tą połowę poddałam badaniu. Przez 8 dni otrzymywałam pod drzwi gotowe zestawy, za które łącznie zapłaciłam 389 zł.
Zanim przejdę do poszczególnych firm, warto by było omówić czego tak na prawdę osoby z Hashimoto muszą unikać. Wiele osób z mojego otoczenia zmaga się z tą chorobą i nie mają zielonego pojęcia od czego zacząć dietę, co z niej usunąć, jakie przyjmować suplementy a ta wiedza jest niezbędna do dokonania decyzji w czyje ręce oddać swoje zdrowie. Polecam świetny artykuł obalający mity dotyczące Hashimoto - tarczycahashimoto.pl/
Część z Was pewnie słyszała, że warto przejść na dietę bezglutenową. Część pewnie słyszała również o diecie nazwanej "protokołem autoimmunologicznym" lub diecie paleo. Ale niewiele osób wie, że jedzenie chleba bezglutenowego może wyrządzić jeszcze więcej szkody. Osoby chore na Hashimoto celem poprawy jakości życia bezwzględnie powinny porzucić jedzenie przetworzone, nabiał i mleko, produkty sojowe, z kukurydzy, i wszystkie zawierające zboża. Zainteresowanym dlaczego mogę polecić serial "The Thyriod Secret" dr Izabelli Wentz oraz jej książkę "Zapalenie tarczycy Hashimoto". Dużo wiedzy na temat odżywiania znajdziecie również na jej blogu.
Zanim zdecydujecie się na dietę ważne jest abyście wiedzieli na co jesteście uczuleni oraz na co Wasz organizm wytworzył przeciwciała. Unikanie produktów uczulających oraz wytwarzających tzw. opóźnioną reakcję immunologiczną pozwoli szybciej wrócić organizmowi do równowagi. Osobiście polecam badanie przeciwciał IGG pod nazwą "ImunoPRO 300" dostępne w laboratoriach LMBRUSS. Należy pamiętać, że na wynik czeka się około 6 tygodni. Badanie kosztuje około 1600 zł, ale warto je wykonać. Niewiele osób wie, ale osoby chore mają problem z ogromnymi wahaniami wagi - nawet na diecie. Jest to głównie skutek przyjmowania pokarmów, które nam szkodzą (jedzenie wywołuje powiększenie istniejącego stanu zapalnego, ciało puchnie, nabiera wody, w ciągu jednej nocy tyje do kilka kilo). Aby skutecznie i zdrowo się "odchudzić" i poprawić stan zdrowia należy najpierw znaleźć przyczynę stanu zapalnego i ją wyeliminować.
Gdy posiądziecie tą wiedzę możecie śmiało spróbować cateringu dietetycznego. Pamiętajcie, że o wszystkich wykluczeniach należy od razu powiadomić firmę przygotowującą Wam jedzenie. W 5 na 6 badanych firmach nie robili żadnych problemów z wykluczeniem produktów, które wymieniłam. W 6tej postanowili mnie za to podwójnie naliczyć.
Oferty firm cateringowych rozszerzają się z miesiąca na miesiąc, ale nie każda dieta reklamowana jako bezglutenowa czy bez nabiału nadaje się dla osoby z chorą tarczycą. Tylko część przebadanych przeze mnie firm po zamówieniu diety bezglutenowej przygotowywała mi posiłki z wykluczeniem również "bezglutenowych" chlebków czy sera bez laktozy. Pamiętajmy, że to też szkodzi. Specjalnie dla mojego badania nie informowałam firm, które oferowały
diety bezglutenowe i bez laktozy o tym, że dla mnie oznacza to całkowite
wykluczenie zbóż i nabiału. Chciałam zobaczyć jakie posiłki przygotują.
Jedynie firmy specjalizujące się w cateringu dla osób z problemami z
tarczycą wiedziały, że choruję na Hashimoto.
Jeśli chcecie zamówić sobie taką dietę pamiętajcie by przed zamówieniem napisać maila i poprosić o dietę bez zbóż, nabiału (nawet tego bez laktozy), soi, kukurydzy. Inaczej wyrzucicie pieniądze w błoto.
Ok, można i tak, ale przecież na Trójmiejskim rynku funkcjonują firmy, które w ofercie mają specjalne diety właśnie pod osoby chore na tarczycę. Czy warto im ufać? Jak pokazało moje badanie niekoniecznie. Warto wymienić tu dwie firmy: Foody24 oraz Nutrica. Pierwsza z nich żywiła mnie aż przez 3 dni. W ciągu tych 3 dni ani jeden posiłek nie składał się z zakazanych produktów - a przynajmniej nie dało się tego zobaczyć gołym okiem ani wywnioskować z dostarczonego menu. Nutrica jest za to bardzo dużym rozczarowaniem. Na 5 posiłków 2 zawierały produkty zakazane (kotlety z soi i zupę z kukurydzy). Za to wypada pochwalić Pracownię Smaku . Ich posiłki nie zawierały produktów zakazanych i wielkie brawa za kiszoną kapustę oraz bataty.
Warto również zwrócić uwagę na sposób dostawy. Dokładnie połowa firm dostarczała jedzenie rano, druga połowa wieczorem. Moim wielkim faworytem są firmy dostarczające posiłki o poranku. W każdej z nich już podczas procesu zamawiania można było wyznaczyć zakres godzin w jakich kurier ma zostawić jedzenie na wycieraczce. Budzisz się, otwierasz drzwi i jedzonko na Ciebie czeka. Popołudniowe dostawy to ciągle oczekiwanie w niepewności, które troszkę uprzykrzyło mi kilka dni ;) Najmilej wspominam sympatycznego Pana z Nutrica oraz młodą kurierkę, która dostarczyła mi w piątek paczkę od Pracowni Smaku.
Na podstawie 8 dni badań stwierdzam, że najlepszą i najzdrowszą opcją będzie żywienie się u Foody24 mimo, że mylono tam moje imię, a kurier nie zostawiał paczki pod drzwiami mimo, że obiecano mi, że tak będzie robił. Z pewnością z zakresie prowadzenia firmy muszą się lekko doszkolić, ale jedzenie mają najlepsze! Pod względem smaku, jakości, braku monotonii oceniam ich najwyżej.
Żałuję, że do tego zestawienia nie mogę dodać firmy kukulahealthyfood. W
ofercie mają dietę przygotowaną pod nadzorem endokrynologa, ale nie
mają zestawów testowych. Cena pakietu 5cio dniowego (bez weekendów)
wynosi 350 zł. Żałuję również, że nie zaryzykowałam i zamiast diety
bezglutenowej nie wybrałam paleo z Pracowni Smaku. Byłaby to ciekawa odmiana.
Jeśli jesteście ciekawi co dokładnie jadłam każdego z 8 dni, jak oceniam kontakt z klientem, dostawców, opakowania i smak potraw oraz jakie miałam przeboje z kurierami zapraszam do zapoznania się z wcześniejszymi szczegółowymi wpisami:
- Recenzja firmy cateringowej Maczfit
- Recenzja firmy cateringowej Foody24
- Recenzja firmy cateringowej Body Chief
- Recenzja firmy cateringowej Nutrica
- Recenzja firmy Rukola Catering
- Recenzja firmy cateringowej Pracownia Smaku
Dzięki za zainteresowanie tematem i Wesołych Świąt Wielkiej Nocy! :) Lecę myśleć o następnym projekcie. Co myślicie o tym bym poruszyła temat zakupu nieruchomości w Gdyni?
- Recenzja firmy cateringowej Maczfit
- Recenzja firmy cateringowej Foody24
- Recenzja firmy cateringowej Body Chief
- Recenzja firmy cateringowej Nutrica
- Recenzja firmy Rukola Catering
- Recenzja firmy cateringowej Pracownia Smaku
Dzięki za zainteresowanie tematem i Wesołych Świąt Wielkiej Nocy! :) Lecę myśleć o następnym projekcie. Co myślicie o tym bym poruszyła temat zakupu nieruchomości w Gdyni?