piątek, 17 marca 2017

Recenzja firmy cateringowej Body Chief

Bodychief był trzecią firmą, którą udało mi się przetestować. Działa ona na terenie wielu miast w Polsce a swoją siedzibę główną (restaurację) ma w Poznaniu. To właśnie w tym mieście można osobiście spotkać się z dietetyczkami układającymi jadłospisy. Takie spotkanie jest możliwe w każdą środę między 15 a 18. Można również napisać do nich maila do czego gorąco zachęcam.

W swojej ofercie posiadają dietę bezglutenową&bezlaktozową, która teoretycznie jest najlepszym wyborem dla osób borykających się z chorobami autoimmunologicznymi, ale czy było tak na pewno? Tego dowiecie się z dalszej części tego wpisu :)

Wybrałam wariant 1500 kcal, przeszłam przez proces zamówienia, napisałam, że nie mogę jeść dorsza i bananów, zapłaciłam szybkim przelewem i miałam święty spokój. Nikt nie dzwonił, nikt nie wypisywał maili. Mogłam zająć się sobą i moimi naglącymi sprawami co dla mnie jest dużym plusem.

Dostawy odbywają się rano (sama wybrałam zakres godzinowy) a kurier nie budzi dzwonkiem do drzwi tylko zostawia paczkę na wycieraczce co również ma dla mnie ogromne znaczenie.

Wszystko odbyło się wręcz wzorowo! Szybko i bezboleśnie. Ale...
Oczywiście otrzymałam wszystkie 5 posiłków w formie bezglutenowej (na każdym opakowaniu i na torbie była nazwa diety oraz moje imię i nazwisko, minimalizuje to problem pomyłki), ale były to dania typowe dla diety zdrowego człowieka tylko w formie "bez glutenu" i "bez laktozy" co nie koniecznie oznacza, że zdrowe i bezpieczne dla osób próbujących uzdrowić swoją tarczycę.

Na śniadanie miałam bezlaktozowy twarożek, bezglutenowy chleb i ogórki kiszone. Na drugie śniadanie było ciastko jaglane, na obiad risotto z kurkami i serem kozim "bez laktozy" a na kolację naleśnik bezglutenowy z kurczakiem, kapustą pekińską i ciecierzycą. Jedynym posiłkiem, który nie zaatakował mojej tarczycy był podwieczorek składający się z koktajlu z truskawek (bez dodatku nabiału).

Przy przeglądaniu ofert cateringowych warto szczególną uwagę zwrócić na to jakie dania będą nam serwowane. Najlepiej przed zamówieniem skontaktować się ze sprzedawcą. W moim zestawie było aż 4 na 5 posiłków, które eliminowały jedne złe proteiny, ale przekazywały kilkanaście innych złych dla tarczycy. Wpis o tym dlaczego trzeba unikać soi, produktów mlecznych - nawet bezlaktozowych oraz wszystkich zbóż i kukurydzy zamieszczę wraz z podsumowaniem wszystkich przetestowanych firm.

Dieta ta nie była dedykowana dla osób z problemami hormonalnymi także nie mogę jednoznacznie napisać, że nie polecam. Polecam za to kontakt i szeroki wywiad żywieniowy przed zakupem jakiegokolwiek cateringu w jakiejkolwiek firmie ;)  Moim błędem był jego brak przed zamówieniem zestawu. 

Jeśli chodzi o smak serwowanych potraw to były dobre :)  Pakiet testowy wyniósł mnie 36 zł. Bodychief ma dość szeroką ofertę dniową. Można zamawiać na praktycznie dowolną liczbę dni w zakresie od 1 do 4 dni, tydzień, 2 tygodnie, 3 tygodnie lub na 4 tygodnie. Istnieje również możliwość dostarczania jedzenia w weekendy, ale na potrzeby mojego porównania ofert wybrałam catering bez weekendów. 5 dni roboczych to koszt 275 zł a całe 4 tygodnie to 1040 zł. A więc cena nie najgorsza.

Bodychief zdobywa u mnie: 
10/10 za obsługę klienta,
10/10 za szeroką ofertę diet, 
8/10 za możliwość wyboru kaloryczności pakietów, 
8/10 za opakowanie,
10/10 za sposób dostawy oraz
7/10 za smak potraw.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz