Pracownia Smaku to firma cateringowa, od której otrzymałam ostatni zestaw testowy. W czwartek 9 marca późnym popołudniem zmieniłam w telefonie kartę SIM i oglądałam serial będąc przekona, że jedzenie otrzymam koło godziny 22. Jakie było moje zdziwienie gdy usłyszałam dzwonek do drzwi. Za nimi stała młoda dziewczyna, która z zadowoleniem wręczyła mi zestaw pytając jak się wydostać z posesji. Cała w skowronkach opowiedziała historię jak to przeskoczyła przez płot by się dostać do mojego mieszkania! Pozytywna z Ciebie osóbka! Poprawiłaś mi humor na kolejnych kilka dni! :) P.S.: tak właśnie się dzieje gdy firma cateringowa nie podaje kurierowi kodu do furtki ;)
Zestaw testowy z Pracowni Smaku kosztował mnie 45 zł a wybrałam wariant specjal. Zamówienia dostarczane są między godzinami 15 a 21:30. Do wyboru macie szereg ciekawych diet: normal, bez ryb, specjal (dla osób z wykluczeniami i chorobami w tym z Hashimoto), activ, wege, bez glutenu, bez nabiału, dieta mama, smothies. A więc dla każdego coś dobrego. Jest to pierwsza firma, która proponuje dietę smothies. Cena wariantu Specjal ustalana jest indywidualnie w zależności od skomplikowania diety i po wypełnieniu specjalnego formularza, który przeanalizuje dietetyk.
Śniadanie nie było skomplikowane za to przyrządzone w ciekawej formie. Otrzymałam muffin z gotowanego jajka, warzywa oraz wafel ryżowy. Na drugie śniadanie zjadłam kisiel wiśniowy z owocami. Obiad był już bardziej wyrafinowany, a składał się z batatów, kurczaka w sosie oraz surówki ze świeżej kapusty. Najlepszym posiłkiem był podwieczorek: czekoladowy pudding posypany płatkami migdałów osłodził mi dzień. Na kolację zjadłam pomidorową.
Żaden posiłek nie zawierał składników, które szkodzą osobom z niedoczynnością tarczycy, ale jak za takie pieniądze można by było spodziewać się czegoś lepszego.
Polecam dodać swojego maila do newslettera. Dzięki temu możecie zdobyć
zniżki i być zawsze na bieżąco. Firma ta zajmuje się nie tylko dietami
pudełkowymi, ale również cateringiem okazjonalnym (święta, chrzciny i
inne uroczystości rodzinne).
Pracownia Smaku zdobywa u mnie:
10/10 za obsługę klienta
10/10 za szeroką ofertę diet,
10/10 za możliwość wyboru kaloryczności pakietów,
8/10 za opakowanie,
10/10 za sposób dostawy oraz
9/10 za smak potraw.
To już ostatnia recenzja z cyklu, ale postanowiłam napisać dla Was również posumowanie, które opublikuję w ciągu najbliższych dni. Coraz więcej w mediach osób, które przyznają się do posiadania Hashimoto, coraz więcej jest na temat odchudzania informacji a 80% z nich to stek bzdur. Zamiast kupować wychodzącą w kwietniu książkę Karoliny Szostak o tym jak schudła na drastycznej diecie oczyszczającej i jak nie ma efektu jo-jo bo spożywa 1300 kcal polecam poczytać wpis "Dieta eliminacyjna" , przejść na dietę AIP/paleo i odżywiać się racjonalnie do swojego trybu życia! Im mniej kalorii tym metabolizm zwalnia a nie na odwrót ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz