Wszyscy na czele ze mną zapomnieli, że mam tego bloga, wraz z wiosną poczułam, że mam coś do powiedzenia więc jestem :)
W ciągu ostatniego roku zdążyłam awansować, wyprowadziłam się do centrum Gdyni, przeżyłam swoje 30te urodziny, 90-te urodziny Gdyni (wygrałam w konkursie voucher na kolację w mojej ulubionej restauracji Główna Osobowa) i bardzo długo chorowałam. Część z Was pewnie wie, że zdiagnozowano u mnie Hashimoto (m.in. na niedoczynność tarczycy), ale to nie jest jedyna moja choroba autoimmunologiczna. Diagnoza trwała bardzo długo ponieważ choruję na 3 zespoły chorób autoimmunologicznych.
Wieczne siedzenie w poczekalni u lekarza lub w kolejce na pobranie krwi nie wpłynęły na mnie pozytywnie. Do tego doszła konieczność przejścia na specjalistyczną dietę by schudnąć jeszcze bardziej dla wyrównania hormonów i zaleczenia części objawów chorobowych.
Często czułam się i czuję jak moja 86 letnia babcia, łykam mniej więcej tyle samo leków ;) W rodzinie i wśród przyjaciół spotykałam się z totalną ignorancją i niezrozumieniem. Przez 4 miesiące byłam pod opieką dietetyka i codziennie spędzałam w kuchni po 2 do 3 godzin gotując od podstaw. Tym samym wycofałam się z życia towarzyskiego. Sporo osób w ogóle tego nie rozumiało. To było dla mnie przykre, ale po tej diecie wyniki moich 10 hormonów powróciły do normy. Ciągle jem zgodnie z wytycznymi, unikam glutenu i nabiału. Po testach na nietolerancje pokarmowe (ImunoPro300 dostępne w LMBruss) wykluczyłam wiele składników pokarmowych. Po 3 latach leczenia jestem dopiero w połowie drogi, ale wiem, że warto.
Dlatego postanowiłam powrócić do blogowania aby swoją wiedzę przekazać dalej. Pierwszym moim blogowym projektem będzie test Trójmiejskich cateringów dietetycznych. Bycie na rygorystycznej diecie wymaga wiele czasu i sporych pieniędzy. Od razu muszę ostrzec, że moje wydatki na jedzenie podskoczyły miesięcznie o połowę. A po styczniowych podwyżkach cen żywności wydałam w zeszłym miesiącu 1150 zł na jedzenie plus czas poświęcony na gotowanie i zużycie prądu, którego nie jestem w stanie ustalić ;) W obecnej sytuacji do cateringu dietetycznego niewiele trzeba dołożyć pieniędzy a czasu zyskuje się dość dużo! :)
Jeszcze 1,5 roku temu gdy oglądałam oferty firm cateringowych były one drogie (wydawałam wtedy ok 450 zł miesięcznie na jedzenie) i nadawały się dla zdrowych osób, które chcą pozbyć się kilogramów. Teraz firm cateringowych jest mnóstwo i większość z nich ma bardzo rozbudowane oferty. Przejrzałam 20 stron internetowych i wyszukałam te diety, które są najlepsze i tańsze miesięcznie niż 2000 zł. Część z tym firm posiada pakiety testowe więc z przyjemnością je wszystkie dla Was i dla siebie przetestuję :)
Na pierwszą linię ognia pójdzie Foody24 oraz Matchfit. A póki co polecam od dziś lecący serial dokumentalny dr Izabeli Wenz o Hashimoto (w języku angielskim, dostępny po krótkiej rejestracji). Uwaga: serial ma 9 odcinków i udostępniane będą za darmo codziennie przez 24 godziny. Link do serialu: The Thyroid Secret
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz